Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2014

Wyższy poziom

Obraz
Tośka. Wiek: tydzień szósty. Zrodzona z matki wariatki i ojca zen. Płeć: żeńska (zdecydowanie, nie dam się ponieść źle pojętej filozofii gender). Włosy: wciąż czarne i szalone. Oczy: porażająco niebieskie. Koloryt: południowotatarski (po mamusi). Masa: 4300g z odrobiną niemowlęcego ciałka, ale w dalszym ciągu długonogi kurczak. Charakter: ostoja spokoju. Stosunek do życia: zdecydowanie zdystansowany ;P Rozpoczynamy erę szeroko otwartych oczu i ust. Podziwiania świata, najlepiej z wysokości dorosłego i ssania-dziamgania o każdej porze dnia i nocy. Bardzo mi się podoba ta nowa Tosia - zainteresowana życiem :))) Luśce też się podoba, że nowa siostra przejawia nowe cechy człowiecze. Dopiero co przywykła do cichej i ciepłej lali śpiącej w łóżku lub przy piersi a tu proszę, niespodzianka! Dziewczynki się kochają... bardzo. Ze strony starszej jest to miłość gwałtowna i szalona, nieco zaborcza i trudna do opanowania. Objawiająca się gorącymi uściskami, całusami, tarmoszeniem i wyśpiewyw