na wspomnienie słońca :)

Jako, że dni nam się popsuły i zimno wszędzie... i pada... i leje, postanowiłyśmy z Luśką powspominać majówkowe ciepełko. bo też i wspominać jest co-absolutnie! Wylegiwanie się w słońcu, leniwe poczytywanie książeczek, wspinanie się na rozgrzane mamowe i tatowe ciałka  - było :D Grzebanie się w piasku z miną podstępną i próby pożarcia plaży niepostrzeżenie, zanim rodziciele dostrzegą i zabronią - było ;P Zwiedzanie łąk, trawniczków i nadwodnych brzegów dostojnym czworakiem - było :) Pożeranie owoców maści przeróżnej oraz ulubionych ostatnio ogórków w rozmaitych formach - było, a jakże :D Podziwianie zwierzątek, tych uciekających szybciej i wolniej - mhmmm...było :)))))))) Zwłaszcza te wolniejsze nie oparły się Luśkowym awansom. Jednym słowem było wszystko czego idealnej majówce potrzeba!


Komentarze

  1. rzeczywiście przy takiej pogodzie tylko wspominać urocze chwile z naturą pod słoneczkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak mnie tęskno do tego... a i Luśce tęskno, widzę po oczach jak wychodzimy na zewnątrz a tam wiatr i plucha :/

      Usuń
  2. cudowne są takie wspomnienia :)
    my też dziś wspominamy majówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bosko było widzę :). No i teraz jest co wspominać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia, piękne wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też - naciągam bluzę - i oglądam majówkowe zdjęcia grzejąc się w ich ciepełku :) już niebawem słonko wróci, tak zapowiadają i trzymam się tej myśli, bo już zaraz urodzinowy piknik Ewy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdjęcia :) Fajnie się ta pogoda akurat na majówkę spisała!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale ma CUDO czapko-apaszkę!:D
    No to widzimy, że majówka była u Was iście majówkowa!:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha! Sowy u nas w modzie ostatnio :))))) I gdzie ten maj się podział, chciałabym wiedzieć?!?

      Usuń
  8. A my jeszcze tych cieplych dni nie doswiadczylismy! Czekamy i czekamy i zazdroscimy tych wspomnien!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem, może lepiej nie mieć, niż mieć a potem mieć zabrane..... chociaż nie, zdecydowanie lepiej miec a potem niech się dzieje. Słonka Wam życzymy w takim razie!

      Usuń
  9. Kto wlazł na drzewo, aby zrobić zdjęcie? :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad :)

Popularne posty z tego bloga

Mija :)

Nocnikowe love i 38 tydzień

Dziesięć rzeczy, których chciałabym nauczyć moje dzieci.