debiutantka

Tak oto, z okazji niedawnej czteromiesięcznicy Luśka zadebiutowała w roli modelki. Przyznajcie, oczy ma takie hipnotajzing że tap madl wysiada, co?

Komentarze

  1. prześliczna, a jaka piękna czapa - też na taką choruję

    OdpowiedzUsuń
  2. Najważniejsza - rąsia w buzi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne zdjęcie i czapeczka piękna!!! Tap madyl wysiada :*

    OdpowiedzUsuń
  4. ale czaka fajna :-) rzecz jasna ze siada. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. no modelka jak się patrzy !

    OdpowiedzUsuń
  6. Wysiada nie tylko Polisz Tap Madl, ale nawet Tap Madl World ;p
    Śliczna jest Pola, a czapce też bym się nie oparła (mam straszna jazdę na czapki i sweterki :) )

    OdpowiedzUsuń
  7. Rąsia w buzi być musi, nawet sesja nie jest w stanie tego zmienić :)))))) Czapkę wprawdzie pożyczyłyśmy, ale jak sobie patrzę na tą moją małpkę przerobioną na sówkę, to sama na taką czapę zachorowałam. Dzieki za komplementy...przekażę na uszko :D

    OdpowiedzUsuń
  8. wow!!! piękne zdjęcie! a Luski oczy piękne. JJ ustawia się w kolejce do jej serca:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale rewelacyjna czapka :D a oczy przepiękne :D

    OdpowiedzUsuń
  10. babcia Emilki spojrzała na to zdjęcie i spytała: Emilka na cudzym blogu? po czym założyła okulary i powiedziała: jaka podobna! :P

    OdpowiedzUsuń
  11. i oczy i czapka pierwsza klasa :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękujemy pięknie za komplementy :) Oczy szczęśliwie już się po szpitalnej zawierusze rozjaśniły więc mogę codziennie podziwiać...czapka ciągle w planach :)))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad :)

Popularne posty z tego bloga

Mija :)

Nocnikowe love i 38 tydzień

Dziesięć rzeczy, których chciałabym nauczyć moje dzieci.