Auć!


Nie ominęły nas kolki, niestety. Niedawnych kilka dni spędziliśmy próbując ukoić jakoś ból naszej Małpki. Oczywiście więc było noszenie i tulenie, które w dłuuuugich i cierpliwych cyklach przynosiło pewne ukojenie. Było układanie na brzuszku, ciepłe pieluszki, ciepła woda, suszarka i wszystko co tylko na temat sposobów na kolkę znaleźliśmy w mądrych książkach i w necie. Nie działa. Nie wspomnę już o wypijanym przeze mnie hektolitrami koperku… bo też nie działa. Przez całe dnia Pola prężyła się, wysilała, pracowała nóżkami i krzyczała z bólu. W końcu znajomi poratowali nas osławionym niemieckim specyfikiem, który podajemy regularnie od kilku dni i w kwestii brzuszkowej zapanował względny spokój. Nie jest idealnie, ale może to dlatego, że nie podajemy jej pełnej dawki? W ulotce radzą 15 kropelek przed każdym karmieniem, my dajemy 8. Może któraś z Was dziewczyny stosowała Sab Simple i może mi podpowiedzieć jak to dawkować, żeby było dobrze…

Komentarze

  1. My używaliśmy tego specyfiku i tak jak Wy nie podawaliśmy pełnej dawki. U nas wystarczyło 5 kropli wieczorem i 5 kropli rano podawanych regularnie każdego dnia. Chyba pomagało, bo córcia nie płakała i nie miała ataków kolki. Teraz ma 2,5 miesiąca i już nie podajemy. Problem chyba minął (oby;)) Pozdrawiam i zapraszam!
    http://annazzielonegowzgrza.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez mam ten problem i zastanawiam sie, jak to podawac

    OdpowiedzUsuń
  3. ja stosowalam, przez 2 mce-,reularnie, po 10-15 kropli, na noc zawsze 15 i po przebudzeniu porannym tez 15,a w dzien po 10. wiem,ze to duzo i lek drogi,ale warto, po 2 tyg nie bylo sladu kolek ,ale dawalam profilaktycznie do konca 3 mca i ulga dla dzieciaka i dla nas :)
    nie jest to szkodliwe, krople sie nie wchlaniaja do ukladu pokarmowego tylko wydalane sa razem z ..wiadomo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. samo się rozwiązało... była u nas pani pediatra i zawyrokowała: 15 kropli przed głównymi posiłkami jednak nie więcej niż 8 razy na dobę. Dajemy pięć razy ale i tak podstawą okazała się zmiana techniki przystawiania do cyca :))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad :)

Popularne posty z tego bloga

Mija :)

Nocnikowe love i 38 tydzień

Dziesięć rzeczy, których chciałabym nauczyć moje dzieci.